Emasik - Kołysanka Text

Songtext zu Kołysanka

Dlaczego już nie dzwonisz do mnie jeśli możesz? Słońce zachodzi nam jeden raz na dobę. Myślę codziennie o tym i też myślę terazna plaży leżymy słuchając bicia serca. Tak dużo już za nami wzlotów i upadków. Przeszliśmy już nie jedną burze huraganów. Opisz mi wszystko trzymam cię dzisiaj za rękę i nie mam zamiaru opuszczać cię już więcej. Wiem, że ci jest źle, ale jestem tuż przy tobie ty nie chciałaś żebym był, ja i tak staram się ciągle. Bo się martwię kuwra inaczej nie mogę, jadę pociągiem do ciebie przez całą Polskę. Kraina zagadnień prowadziła nas do ścieżki, w której widzieliśmy, jaki świat jest bardzo ciężki. Od dawna pobity miłością i nie zależny, gdy nie masz nikogo wszystko staje się bez treści.

Jesteś zimna jak lód i twarda jak skała, ale czasem pękasz jak mydlana bańka. Wino wlejemy do rzeki, jesteśmy uparci, całą sytuacją już od dawna rozdarci. Wracamy do pustego domu nie mówiąc już o tym nikomu, mając już dość tego chłodu. Myśląc nocą znowu jak się wyrwać z tego portu, oddalić wszystkie sprawy, które były na początku. Chodź ze mną gdzieś, gdzie będziemy sami już nie uciekamy. Wypijmy drinka i porozmawiajmy, nic innego się już nie liczy jak dzisiaj. Ucieknijmy nawet mając jakiś przypał. Często żałujesz wypowiedzianego słowa, ciężko relację potem z tego odbudować. Marzenia są po to by je realizować, lecz trudno jak ktoś wbija ci w plecy ostrza.

Emasik - Kołysanka Songtext

zu Kołysanka von Emasik - Kołysanka Lyrics Emasik - Kołysanka Lied Emasik - Kołysanka Text Kołysanka Emasik Kołysanka Liedtext

Noch keine Übersetzung vorhanden.