Songtext zu Róża bez kolca
Potrzebuję słońca
La-la-la-la
Potrzebuję słońca
Inaczej smutny
Jak róża bez kolca
Pochłania mnie otchłań
W skutek mało pozytywnych
Doznań
Dzisiaj piję do dna
Słaby przykład, ale podpatrzony
W postach
Kwitnie magnolia,
Znaczy wyjdę dzisiaj
W krótkich spodniach
Może siłownia
A może piwo, plener, zwykły spontan
Potrzebuję słońca
La-la-la-la
Potrzebuję słońca
Inaczej smutny
Jak róża bez kolca
Kocham naturę
Podziwiam w szczególe
Choć nie zasługuje w ogóle
Doceniam figurę
I burzową chmurę
Jak w 22' Open'er
Ona jak scena bezcenna
I bezcenna jak wiedza
Tego jednym słowem opisać się nie da
To coś jak wena
Ja jej za nic nie sprzedam
Potrzebuję słońca
La-la-la-la
Potrzebuję słońca
Inaczej smutny
Jak róża bez kolca
Znowu chcę podziwiać
Łabędzie i świt
Kiedy w złotym blasku
Rzeki niosą gęste
Mgły jak spliff
W niepotrzebny zastój
Raczej niepotrzebny brak słów
Już nie liczę do
Dwunastu
Bo to brzmi jak szarobury
Zwiastun
Potrzebuję słońca
La-la-la-la
Potrzebuję słońca
Inaczej smutny
Jak róża bez kolca
Potrzebuję słońca
La-la-la-la
Potrzebuję słońca
Inaczej smutny
Jak róża bez kolca
Helucze & Wiktor Dyduła - Róża bez kolca Songtext
zu Róża bez kolca von Helucze & Wiktor Dyduła - Róża bez kolca Lyrics Helucze & Wiktor Dyduła - Róża bez kolca Lied Helucze & Wiktor Dyduła - Róża bez kolca Text Róża bez kolca Helucze & Wiktor Dyduła Róża bez kolca LiedtextNoch keine Übersetzung vorhanden.
Video zum Róża bez kolca
▶
▶